poniedziałek, 29 listopada 2010

Rewolucja na talerzu - Rosół

Rosół nie musi być nudny. Rosół nie musi być tłusty. Dzisiaj przedstawiam trzy wersje "odchudzonych" rosołów.

Smacznego :-)

REWOLUCJA NA TALERZU - ROSÓŁ
- odcinek online -



REWOLUCJA NA TALERZU - PRZEPISY:


ROSÓŁ Z LANYMI KLUSKAMI

na wywar:

250 g udźca z indyka
włoszczyzna bez kapusty
1 ząbek czosnku
1 cebula
natka pietruszki
natka lubczyku
listki laurowe
kilka ziaren pieprzu
kilka ziaren ziela angielskiego
sól

na kluski:

2 białka
¼ szklanki mąki typu 2000

Obrać warzywa. Do garnka wrzucić mięso i obraną włoszczyznę, dodać przyprawy, zalać wodą. Im więcej dodamy warzyw tym rosół będzie intensywniejszy. Gotować na wolnym ogniu przez ok. 3 godziny. Odcedzić. Rozdzielić jajka. Ukręcić kluski z białka i mąki. Kluski lać do wrzącego rosołu za pomocą widelca.

porcja tradycyjnego rosołu 300 kcal, naszej wersji 150 kcal

ROSÓŁ Z PULPECIKAMI

na wywar:

włoszczyzna bez kapusty
1 cebula
natka pietruszki
natka lubczyku
listki laurowe
kilka ziaren pieprzu
kilka ziaren ziela angielskiego
sól

na pulpeciki:

1 pojedyncza pierś z kurczaka (drobno mielona)
¼ pęczka natki pietruszki
¼ pęczka mięty
skórka otarta z połowy cytryny
1 mała cebula dymka
sól, pieprz
białko z małego jajka

Obrać warzywa. Do garnka wrzucić obraną włoszczyznę i przyprawy, zalać wodą. Im więcej dodamy warzyw tym rosół będzie intensywniejszy. Gotować na wolnym ogniu przez 3 godziny. Odcedzić. Posiekać natkę pietruszki, miętę i dymkę. Zetrzeć skórkę z cytryny. Do zmielonej piersi z kurczaka dodać zioła, dymkę, skórkę z cytryny, pieprz i sól. Oddzielić białko, dodać do masy. Masę dobrze wymieszać. Następnie uformować z niej kulki, które należy wrzucać do wrzącego rosołu i gotować przez 15 minut.

porcja tradycyjnego rosołu 300 kcal, naszej wersji 140 kcal

WIETNAMSKI ROSÓŁ PHO

200 g pręgi wołowej
włoszczyzna bez pora i kapusty
korzenie kolendry
3 cm laski cynamonu
1 gwiazdka anyżu
1 łyżeczka nasion kolendry
1 łyżka sosu ostrygowego
sól
10 krewetek
150 g makaronu sojowego
1 pęczek szczypiorku
kiełki słonecznika
liście kolendry

Włoszczyznę obrać, mięso pokroić na kawałki, zdejmując trochę tłuszczu. Do garnka wrzucić włoszczyznę, korzenie i nasiona kolendry, cynamon, anyż, zalać wodą i posolić. Gotować na małym ogniu przez ok. 1,5 godziny. Po tym czasie dodać sos ostrygowy i krewetki, gotować jeszcze 10 minut. Zaparzyć makaron sojowy wrzącą wodą zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Do miseczek nałożyć porcję gotowego makaronu sojowego. Wlać porcję rosołu, posypać szczypiorkiem, kiełkami i świeżą kolendrą.

porcja tradycyjnego rosołu 300 kcal, naszej wersji 150 kcal


Źródło

poniedziałek, 22 listopada 2010

Rewolucja na talerzu - Kotlet schabowy

Tradycyjne polskie danie zwykle kojarzy się z bigosem lub kotletem schabowym. Dzisiaj zajmiemy się tym drugim, który wcale nie musi być bardzo kaloryczny i niezdrowy.

Zapraszam do zapoznania się z nową wersją kotleta schabowego przedstawioną w programie "Rewolucja na talerzu".

Smacznego :-)


REWOLUCJA NA TALERZU - KOTLET SCHABOWY
- odcinek on line -


REWOLUCJA NA TALERZU - PRZEPISY:


SCHAB W PANIERCE Z PIECZONYMI ZIEMNIAKAMI I SURÓWKĄ

2 kotlety
4 łyżki zmielonego siemienia lnianego
białko z jajka
4 ziemniaki
oliwa
świeży rozmaryn
pieprz i sól

na surówkę:

200g kiszonej kapusty
1/4 małej czerwonej cebuli
1 gruszka
1 łyżka pokrojonych orzechów włoskich
1 łyżka oleju orzechowego
garść żurawiny
sól i pieprz

Ziemniaki pokroić na ćwiartki, ułożyć na blasze do pieczenia, posmarować oliwą, posypać rozmarynem. Popieprzyć i posolić. Kotlety delikatnie rozbić przez folię, przyprawić solą i pieprzem. Panierować w roztrzepanym białku i zmielonym siemieniu lnianym, następnie ułożyć na posmarowanej oliwą kratce do pieczenia. Ziemniaki wstawić na dół piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Po 10 minutach wsunąć do piekarnika na środkową szynę kotlety na kratce. Piec jeszcze przez 15 minut w termoobiegu.

Kapustę posiekać, pokroić cebulę, zetrzeć gruszkę i dodać żurawinę. Dodać olej, orzechy, sól i pieprz, wymieszać.

porcja tradycyjnego kotleta schabowego 920 kcal, naszej wersji 500 kcal


SZNYCLE W JOGURCIE Z SAŁATĄ

2 sznycle cielęce
1 ząbek czosnku
4 czubate łyżki gęstego jogurtu
pół łyżeczki mielonego kuminu
szczypta chilli w proszku
sól i pieprz

na sałatę:

mieszane sałaty
kiełki słonecznika i lucerny
pół ząbka czosnku
1 łyżka soku z cytryny
3 łyżki oliwy
pół łyżeczki musztardy
szczypta brązowego cukru
sól i pieprz

Przygotować marynatę. Jogurt wymieszać z wyciśniętym czosnkiem, chilli, kuminem, solą i pieprzem. Mięso delikatnie rozbić przez folię, pokroić w paski i zanurzyć w marynacie. Odstawić na minimum 2 godziny. Przygotować sos vinegrate. Do słoika wlać oliwę, sok z cytryny, musztardę, dodać cukier, wycisnąć ząbek czosnku, przyprawić solą i pieprzem. Słoik zakręcić i shakować aż do powstania gładkiej emulsji. Mięso smażyć na patelni grillowej. Mix sałat wymieszać z vinagratem, posypać kiełkami słonecznika i lucerny, na wierzchu ułożyć usmażone mięso.

porcja tradycyjnego kotleta schabowego 920 kcal, naszej wersji 380 kcal


SCHAB W PISTACJACH Z SURÓWKĄ Z MARCHEWKI

2 kotlety schabowe
sok z jednej limonki
skórka otarta z jednej limonki
kawałek świeżego imbiru (2 cm)
2 łyżki płynnego miodu
1 łyżka oliwy
1 białko
garść utłuczonych pistacji
sól i pieprz

na surówkę:

4 słodkie marchewki
2 ząbki czosnku
sok z połowy cytryny
pęczek natki pietruszki
1 łyżka oliwy
sól i pieprz

Przygotować marynatę. Zetrzeć imbir i skórkę z limonki, połączyć z sokiem z limonki i miodem, wymieszać, przyprawić solą i pieprzem. Mięso rozbić przez folię i włożyć do marynaty, odstawić na minimum 1 godzinę. Przygotować surówkę. Marchewkę pokroić w cienkie plasterki, wycisnąć czosnek, dodać oliwę, sok z cytryny, sól, pieprz i dokładnie wymieszać. Odstawić na 30 minut. Posiekać natkę, dodać do surówki. Zamarynowane mięso panierować w białku i w pistacjach. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 15 minut. Piec z termoobiegiem.

porcja tradycyjnego kotleta schabowego 920 kcal, naszej wersji 380 kcal

Źródło

poniedziałek, 15 listopada 2010

Dieta strukturalna

Prawie dwa lata temu zetknęłam się z tą dietą. Chcieliśmy razem z mężem zrzucić trochę kilogramów i szukałam inspiracji w internecie jak to zrobić. Trafiłam na dwie książki, które mnie najbardziej zaciekawiły. Były to książki Odchudzanie weekendowe, oraz Nie potrafię schudnąć

Pierwsza opisywała dietę strukturalną, a druga dietę Dukana. Czytając opisy zdecydowałam się jednak na tę pierwszą, gdyż uznałam, że ta druga może być szkodliwa dla organizmu, a nie chciałam się odchudzać za wszelką cenę. Jeśli chodzi o dietę Dukana to pewnie jeszcze o niej kiedyś napiszę, bo mam mieszane uczucia z nią związane, ale dziś zaprezentuję Wam dietę strukturalną, która przyniosła bardzo dobre rezultaty i nie była uciążliwa, ani dla mnie, ani dla mojego męża, który to wcześniej podchodził dosyć sceptycznie do tematu odchudzania.

Dieta strukturalna oparta jest na bardzo prostej zasadzie. Wszystkie zalecane w niej produkty zawierają minimum kalorii oraz maksimum witamin, składników mineralnych i przeciwutleniaczy. W efekcie powstała lista pokarmów najbardziej wartościowych dla współczesnego człowieka, tzw. Lista produktów strukturalnych. Regularne spożywanie produktów strukturalnych zapewnia wzmocnienie, regenerację i odmłodzenie organizmu oraz trwałą redukcję masy ciała.

Dieta strukturalna doskonale sprawdza się podczas odchudzania, a jednocześnie jest zalecana w profilaktyce i leczeniu chorób cywilizacyjnych, takich jak: miażdżyca, podwyższony poziom cholesterolu, cukrzyca, nadciśnienie, schorzenia zwyrodnieniowe stawów, osteoporoza, problemy dermatologiczne, alergie oraz zespół przewlekłego zmęczenia.

Dzięki maksymalnym dawkom naturalnych witamin, składników mineralnych i przeciwutleniaczy, produkty strukturalne zapewniają prawidłowe tempo przemiany materii, nawet podczas znacznego ograniczenia kaloryczności diety. W rezultacie nie występuje efekt jojo, a pozostanie na produktach strukturalnych także po zakończeniu kuracji odchudzającej, pozwala na trwałe unormowanie masy ciała, nawet bez ciągłego kontrolowania kaloryczności diety. Wystarczy, że co najmniej 2/3 Twojej diety będą stanowiły produkty strukturalne.

Dieta strukturalna jest dietą pełnowartościową, a jej zasady są zgodne z aktualnym stanem wiedzy medycznej i nauk o żywieniu.

LISTA PRODUKTÓW STRUKTURALNYCH

Gwiazdki znajdujące się przy poszczególnych produktach określają ich znaczenie dla procesów wzmacniania, regeneracji i odmładzania tkanek. Im więcej gwiazdek, tym większa wartość pokarmu w przeciwdziałaniu procesom starzenia. Najwyższa pięciogwiazdkowa ocena wskazuje produkty najcenniejsze, których nie może zabraknąć w zdrowej diecie współczesnego człowieka.

Produkty Zbożowe

chleb pełnoziarnisty (razowy) ***
kasza gryczana *****
kasza jaglana****
kiełki pszenicy ****
makaron razowy***
muesli bez cukru*
otręby owsiane****
otręby pszenne****
płatki owsiane*****
ryż brązowy***
ryż dziki****
zarodki pszenne*****

Warzywa

brokuły****
brukselka**
buraki****
cebula***
cykoria**
czosnek*****
dynia****
kalafior***
kapusta*****
marchew****
oliwki**
papryka****
pietruszka**
pomidory***
rzeżucha****
rzodkiewka***
sałata****
szpinak***
ziemniaki***

Owoce

ananas****
aronia*****
awokado*****
banany****
cytryny**
figi****
grejpfruty****
jabłka***
jagody czarne*****
kiwi**
maliny***
morele***
pomarańcze***
porzeczki czarne****
śliwki***
truskawki***
winogrona****
wiśnie*****
żurawiny****

Orzechy i pestki

migdały***
nasiona słonecznika*****
orzechy brazylijskie****
orzechy nerkowca***
orzechy laskowe***
orzechy włoskie***
pestki dyni*****
sezam****
siemię lniane*****

Produkty białkowe

fasola***
groch****
jaja*****
jogurt***
kefir***
kurczak***
łosoś****
morszczuk*
mintaj**
pstrąg*
soczewica*****
soja*****
sola**
śledź***
tofu (ser sojowy)****
tuńczyk****
wątróbka cielęca lub drobiowa***

Tłuszcze

masło*
oliwa z oliwek****
olej rzepakowy****
olej lniany****

Napoje

herbata zielona*****
herbata czerwona****
kakao****
mleko sojowe***
naturalne soki warzywne i owocowe**
napar ze skrzypu*****
sok brzozowy****
wino czerwone***
woda mineralna*****

Inne

czekolada gorzka***
drożdże piwne***
melasa trzcinowa****
miód****


Źródło

piątek, 12 listopada 2010

Rewolucja na talerzu - ciasta

Pewnie wiele z Was ogląda lub choć raz widziało ten program. Ma on zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników. Ja osobiście go lubię, gdyż jest dla mnie bardzo inspirujący. Nawet jeśli nie wykorzystuję w pełni tych przepisów, to zawsze coś dla siebie z tego uszczknę do mojego menu :-)

Dziś przedstawiam Wam 1 odcinek z 1 serii.

Miłego oglądania! Na początku jest reklama, więc potrzeba trochę cierpliwości, ale warto :-)

REWOLUCJA NA TALERZU - CIASTA
- odcinek on line -


A oto zamieszczone w odcinku przepisy:

CIASTO CZEKOLADOWE

na ciasto:
3 tabliczki czekolady
2 łyżki miodu
6 jaj
100 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
skórka z jednej pomarańczy
szczypta soli

na polewę:
1 pomarańcza
1 łyżka miodu
50 ml sherry

Na parze rozpuścić czekoladę z miodem. Utrzeć żółtka dodać przestudzoną masę czekoladową i wymieszać. Ucierać dalej dodając stopniowo sok z pomarańczy. Dodać skórkę z pomarańczy, wymieszać. Ubić pianę z białek ze szczyptą soli i wymieszać ją delikatnie z gotową masą. Piec w okrągłej formie w rozgrzanym do 250*C piekarniku przez 10 minut. W między czasie podgrzać filetowane cząstki pomarańczy w miodzie i sherry. Gotowe ciasto podawać gorące z polewą z pomarańczy i posypane startą skórką.

porcja tradycyjnego ciasta 480 kcal, naszej wersji 350 kcal


SERNIK pieczony w kąpieli wodnej

800 g twarogu śmietankowego (4% tłuszczu)
3 jaja
1/2 szklanki cukru.
1 laska wanilii
truskawki

Rozkroić laskę wanilii, wyjąć ziarenka i dodać do twarogu. Dodać cukier i zmiksować. Stale miksując kolejno dodawać po jednym jajku. Wyłożyć formę papierem do pieczenia wlać masę serową. Formę wypełnioną ciastem zakryć folią aluminiową. Postawić na blasze do pieczenia, na którą należy wlać wrzątek. Piec 60 minut w 180*. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i nie otwierając go pozostawić w nim ciasto na kolejne 15 minut. Robimy to po to by ciasto nam nie opadło.
Uchylić drzwiczki piekarnika i odczekać kolejne 15 minut.
Wyjąć ciasto z piekarnika i nie wyjmując go z formy wystudzić.
Gdy jest chłodne wstawić na kilka godzin (najlepiej na całą noc) do lodówki.

porcja tradycyjnego sernika 350 kcal, naszej wersji 150 kcal


CIASTO drożdżowe z owocami

1 paczka suchych drożdży (7 g)
300 g przesianej pszennej mąki z pełnego przemiału
100 g przesianej pszennej mąki typ 500
100 ml ciepłej wody
100 ml oleju rzepakowego
1/2 szklanki miodu
1 banan
10 namoczonych moreli
150 g jagód

Mąkę i drożdże wymieszać. Dodać ciepłą wodę, olej rzepakowy i miód. Wyrobić. Zmiksować banana i namoczone morele. Dodać do ciasta i ponownie dobrze wyrobić. Wsypać jagody i zagnieść delikatnie. Wyłożyć do formy i zostawić do wyrośnięcia na 30 minut. Piec w nagrzanym do 180* piekarniku przez 1h.

porcja tradycyjnego ciasta 350 kcal, naszej wersji 250 kcal

Źródło

środa, 10 listopada 2010

Na początek trochę o mnie

Nigdy nie byłam super chuda, wręcz przeciwnie zawsze wydawało mi się, że mam za dużo ciała i jako nastolatka, wybierałam raczej luźne, nie przylegające zbyt do ciała ubrania. Paradoksalnie teraz po latach, gdy oglądam zdjęcia sprzed 10-12 lat, uważam, że miałam całkiem niezłą figurę i bardzo chętnie zamieniłabym się na tamto ciało :-) 

Tak to już z nami jest, że trudno nam cieszyć się tym co mamy i chcielibyśmy mieć więcej lub lepiej i dopiero oglądając się wstecz widzimy, jak wiele posiadamy.

Jestem podwójną mamą. W pierwszej ciąży przytyłam prawie 20 kg, w drugiej było to już bardziej w granicach normy czyli ok. 12 kg. Nie udało mi się jeszcze nigdy powrócić do wagi sprzed pierwszej ciąży (choć jakiś rok temu byłam już bardzo blisko), ale też nigdy nie dążyłam do tego za wszelką cenę. Owszem miło by było, mieć tamto ciało, a z drugiej strony chyba przeszłam już sporą metamorfozę i bardziej pokochałam siebie i swoje "nowe" ciało. Po drodze zaliczyłam kilka zrywów pt. odchudzanie i zdrowe odżywianie, ale nigdy nie stało się to moją obsesją i starałam się trzymać zdrowy dystans do tego. 

I taki będzie ten blog. Bez spinania się i parcia na szybki sukces wagowy. Będę dzielić się moimi doświadczeniami, moimi przemyśleniami i mam nadzieję, że dowiem i nauczę się czegoś nowego od Was :-)